2011-08-01

Godzina "W"

Tramwajem jadę na wojnę, tramwajem z przedziałem: "nur für Deutsche",
Z pierwszosierpniowym potem na skroni, z zimnem lufy ViS-a w nogawce spodni.

Siekiera, motyka, piłka, szklanka,
biało-czerwona opaska moja - opaska na ramię powstańca.

W kieszeni strach, orzełek i tytoń w bibule,
Ja nie pękam, idę w śmierć ot tak - Na Krótką Koszulę.

Batalion "Zośka" Oi!
Batalion "Pięść" Oi!
Batalion "Miotła" Oi!
"Czata 49", "Parasol"!

I wyszedłeś jasny synku z czarną bronią w noc,
I poczułeś jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką,
Czy to była kula synku, czy to serce pękło?


Nam jedna szarża - do nieba wzwyż,
I jeden order - nad grobem krzyż
.

Lao Che - "Godzina W"

 

5 komentarzy:

  1. polecam wciąż i zawsze tekst Igły i Jacka.
    http://amazoniawweekend.blogspot.com/2011/08/powstanie-warszawskie-teksty.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak bylo przed siedemnasta;
    http://www.jp85.pl/galeria/inne/010811/slides/_DSC5809.html

    OdpowiedzUsuń
  3. A tak po zakonczeniu uroczystosci.
    http://vod.gazetapolska.pl/330-zatrzymanie-starucha
    Szkoda slow.Wraca stare.
    Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za linka, Iwonko. Dobre teksty.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ano komuna, legionisto.
    Stare nie wraca. Nigdy sobie nie poszło, po prostu.
    Pozdro!

    OdpowiedzUsuń